Wbrew pozorom przypadki podwójnego ubezpieczenia nie są wcale bardzo rzadkie. Czy w takiej sytuacji można liczyć na dwa odszkodowania?
Wraz z rozwojem polskiego rynku ubezpieczeniowego wzrasta liczba szkód, które można zlikwidować przy pomocy więcej niż jednej polisy. Przykładem mogą być skutki wypadku osoby posiadającej własną polisę NNW oraz podobne ubezpieczenie opłacane przez pracodawcę. Kolejny przykład dotyczy kierowcy, który spowodował wypadek drogowy, posiadając świeżo zakupioną polisę OC oraz automatycznie przedłużone obowiązkowe ubezpieczenie (jeszcze niewypowiedziane po zakupie tańszego OC).
Inny przykład wiąże się z zalaniem lokalu, którego skutki obejmuje zarówno ubezpieczenie OC w życiu prywatnym sprawcy, jak i polisa mieszkaniowa właściciela „M”. Takie oraz podobne sytuacje związane z podwójnym ubezpieczeniem nie są wbrew pozorom bardzo rzadkie.
W jakich sytuacjach możliwa jednak będzie wypłata podwójnej rekompensaty za szkody?
Jeżeli chodzi o kwestię podwójnych ubezpieczeń oraz świadczeń wypłacanych przy pomocy takich polis, to obowiązujące przepisy przewidują wyraźne rozróżnienie. Dotyczy ono polis osobowych oraz ubezpieczeń majątkowych.
Do grupy ubezpieczeń osobowych zaliczamy polisy na życie oraz ubezpieczenia wypadkowe (NNW). Z kolei polisy majątkowe to wszystkie pozostałe produkty ubezpieczeniowe (np. ubezpieczenia mieszkania, OC dla kierowców oraz autocasco).
Kodeks cywilny wskazuje, że łączne odszkodowanie z dwóch lub więcej polis majątkowych obejmujących ten sam przedmiot i to samo ryzyko co do zasady nie powinno przekraczać faktycznej wartości szkody (zobacz artykuł 824 indeks 1 paragraf 1 kodeksu cywilnego). Wyjątki od tej zasady są bardzo rzadkie i wymagają odpowiedniej klauzuli w umowie ubezpieczenia.
Warto pamiętać, że ustawowe ograniczenie kilku wypłat do wartości szkody nie ma zastosowania, gdy każde z ubezpieczeń dotyczy innego interesu majątkowego (przykładowo jedna polisa mieszkaniowa przewiduje cesję świadczenia na bank - kredytodawcę, a druga została wykupiona samodzielnie przez właściciela mieszkania). Wróćmy jednak do sytuacji, w której obydwie polisy chronią ten sam interes majątkowy.
Zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego, jeżeli dwaj ubezpieczyciele majątkowi odpowiadają za tę samą szkodę, to zakres ich odpowiedzialności będzie proporcjonalny do sumy sprzedanego ubezpieczenia. Przykładowy zakład ubezpieczeń A, który sprzedał polisę z dwa razy wyższą sumą ubezpieczenia niż firma B, zlikwiduje 2/3 wartości szkody.
Jeżeli dwie polisy majątkowe mają identyczną sumę ubezpieczenia, to koszty likwidacji szkody będą dzielone po połowie. W praktyce taka sytuacja najczęściej dotyczy podwójnej ochrony z obowiązkowego OC dla kierowców. Komunikacyjne polisy OC dostępne na polskim rynku zapewniają zawsze minimalny ustawowy zakres ochrony.
Co ważne, jeżeli sprawca szkody posiada dwa obowiązkowe OC, to poszkodowany może swobodnie wybrać jednego z ubezpieczycieli i pozostawić zakładom ubezpieczeń późniejsze rozliczenie kosztów.
Czasem dochodzi do sytuacji, w której jedna szkoda może zostać zlikwidowana przy pomocy dwóch zupełnie innych polis majątkowych. Przykładem jest OC dla kierowców (wykupione przez sprawcę wypadku) oraz autocasco poszkodowanego. Inny przykład dotyczy wspomnianych wcześniej polisy mieszkaniowej i OC w życiu prywatnym sąsiada będącego sprawcą zalania.
Poszkodowana osoba posiada swobodę wyboru każdej z opcji likwidacji szkody, a ubezpieczyciel nie może jej odmówić wypłaty pełnego odszkodowania, powołując się na istnienie drugiej polisy (np. autocasco lub OC w życiu prywatnym sąsiada).
Dla poszkodowanego lepszym rozwiązaniem będzie jednak korzystanie z OC sprawcy. Dzięki temu uniknie się utraty zniżek za bezszkodowość na własnej polisie.
Ze względu na opisywane powyżej zasady wykupywanie dwóch polis majątkowych chroniących przed tym samym ryzykiem jest nieopłacalne. W razie szkody tak czy inaczej otrzymamy bowiem wypłatę nieprzekraczającą wartości zniszczeń.
Wyjątek dotyczy sytuacji, w której wartość szkody była większa od limitu odpowiedzialności jednego zakładu ubezpieczeń. Wtedy każda dodatkowa polisa ma znaczenie.
Zupełnie inaczej w kontekście podwójnej lub wielokrotnej ochrony należy traktować ubezpieczenia osobowe. Przepisy nie wykluczają bowiem kumulacji świadczeń wypłacanych z polis na życie oraz ubezpieczeń wypadkowych. W związku z powyższym można otrzymać świadczenie za ten sam wypadek z np. własnej polisy NNW oraz ubezpieczenia NNW, które jest dodatkiem do pakietu komunikacyjnego (OC + NNW, AC + NNW lub OC + AC + NNW).
Możliwość sumowania wypłat z polis osobowych nie oznacza jednak, że za wszelką cenę powinniśmy posiadać ich jak najwięcej (kosztem sumy każdego ubezpieczenia). Warto bowiem pamiętać, że wnioskowanie o świadczenie u różnych ubezpieczycieli oznacza dodatkowe formalności.
Materiał przygotowany przez porównywarkę ubezpieczeń Ubea.pl