Nowy plan rządu Prawa i Sprawiedliwości zakłada zmianę zasad rewaloryzacji emerytur.
Obecnie emerytury i renty waloryzowane są o tzw. poziom inflacji i o realny wzrost płac. Nowe zasady wprowadzą dużą zmianę, która zakłada pozostanie obecnych zasad tylko u osób z najniższymi świadczeniami. U pozostałych emerytów taka waloryzacja odbywałaby się tylko na podstawie inflacji. W obecnym systemie najbogatsi otrzymują większe podwyżki niż najbiedniejsi, rząd chce to wyrównać.
3 proc. podwyżki przy emeryturze rzędu 1,2 tys. zł daje niską kwotę w porównaniu do 3 proc. podwyżki dla emeryta otrzymującego 5 tys. – wylicza Gazeta Wyborcza. Po wprowadzeniu zmiany 20% realnego wzrostu płac, które otrzymaliby najbogatsi emeryci i renciści, trafi do osób z najniższymi świadczeniami. Po zmianie zasad mogliby zyskać nawet 70 zł miesięcznie.
FAQ
Nowy plan zakłada pozostanie obecnych zasad waloryzacji tylko dla osób z najniższymi świadczeniami, natomiast w przypadku pozostałych emerytów waloryzacja odbywałaby się tylko na podstawie inflacji.
W obecnym systemie najbogatsi otrzymują większe podwyżki niż najbiedniejsi. Na przykład 3 proc. podwyżki przy emeryturze wynoszącej 1,2 tys. zł daje niższą kwotę niż 3 proc. podwyżki dla emeryta otrzymującego 5 tys. zł.
Po zmianie zasad najbiedniejsi emeryci mogliby zyskać nawet 70 zł miesięcznie dzięki redystrybucji 20% realnego wzrostu płac, które trafią do nich zamiast do najbogatszych.